sobota, 6 czerwca 2009

skrzynki


Mam stare schody ,paskudne ...Kupiłam nieco kwiatków ,coby troche je " ulepszyc"...Drewniane skrzynki z allegro przemalowałam na szaro i korzystając z deszczu rozmyłam farbę ...Oczywiscie musiałam dodac moje ulubione napisy...








11 komentarzy:

  1. I w ten oto sposób schody stały się piękne! :D
    Kapitalnie te skrzynki wyglądają :D
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo przemiła Joanno ,te skrzynki to tak dla relaksu. Ja jednak ciągle te jedwabie .W następnym poście pokaże moje malowane lampy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kwiaty i skrzynki takie piękne,że na schody nawet nie zwraca się uwagi...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. i świetnie wyglądają a ja czekam na malowane lampy :)) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne, a właśnie na starych i paskudnych schodach wyglądają bosko.

    Ja to w ogóle marzę o takich starych i paskudnych schodach.
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Skrzynki cudne!! Napisy odręcznie robisz, czy masz szablon? Świetnie Ci wychodzą!
    Poza tym śliczne metalowe doniczki z ziółkami :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie!!! piękny nastrój tam panuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj,
    czasem proste, białe kwiaty mają najwięcej uroku... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dear Dorota,
    I just discovered your link in my follower-list! I´m pleased to discover your pages here! You make beautiful things on silk, I admire the colours and prints you choose.
    I´m going to follow you and send my best greetings to you,
    Marjolijn

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne te Twoje skrzynki:) Ale nie dziwię się, że wolisz jedwabie, malujesz je po prostu fantastycznie! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie Ci wyszło to ulepszanie. Co tam schody, dekoracja cudowna.

    OdpowiedzUsuń